Czasami tak się dzieje, że powstają skojarzenia, których ciężko się pozbyć. Dlatego pewnie osoby zainteresowane tematem nie dziwi skojarzenie: tarczyca- motyl. Ten niepozorny narząd kształtem przypomina właśnie motyla. Ale chociaż niepozorny, wpływa na działanie każdej komórki naszego organizmu.Dawno nie pisałam o chorobach tarczycy. Co jednak nie znaczy, że straciłam zainteresowanie tematem. Analizowałam w tym czasie możliwości wspomagającego leczenia choroby Hashimoto. 

Zauważyłam, że istnieją dość rozbieżne opinie na temat leczenia dietetycznego w tej chorobie- jedne możliwości są przeceniane, inne- wręcz przeciwnie. Dzisiaj przedstawiam wnioski, czy jod, selen, witamina D i dieta bezglutenowa mogą pomóc w leczeniu choroby Hashimoto.

Co to jest choroba Hashimoto?

Autoimmunologiczne zapalenie tarczycy Hashimoto (inna nazwa to limfocytarne zapalenie tarczycy) jest przewlekłą chorobą gruczołu dokrewnego, jakim jest tarczyca o podłożu autoagresji. Podobnie, jak w innych tego typu chorobach przyczyną jest współdziałąnie czynników genetycznych i środowiskowych.

Istotą choroby jest produkcja autoprzeciwciał: przeciw peroksydazie anty- TPO i przeciw tyreoperoksydazie anty -TG oraz obecność nacieków limfocytarnych w tarczycy.

Choroba 4-10 x częściej wystepuje u kobiet niż mężczyzn, najczęściej między 45- 55 rokim życia.

Leczenie zależy od objawów klinicznych, jednak w większości przypadków choroby z czasem rozwija się niedoczynność tarczycy wymagająca uzupełnienia hormonu tarczycy. Rola czynników dietetycznych w leczeniu tej choroby nie została jasno określona

Nieznany jest dokładny mechanizm niszczenia tkanki tarczycy. Najbardziej prawdopodobna jest reakcja immunologiczna w której uczestniczą limfocyty T. Często współistnieje z innymi chorobami narządowymi (anemia złośliwa, bielactwo, celiakia, autoimmunologiczne choroby wątroby, stwardnienie rozsiane, łysienie plackowate czy choroba Addisona) lub układowymi (rzs, SLE, zespół Sjogrena).

O chorobie Hashimoto przeczytasz też we wpisach:

O tarczycy- na co chorujemy, jak badamy?

Tarczyca prawidłowa i optymalna- jaka jest różnica i dlaczego ma to znaczenie?

Czy gluten ma coś wspólnego z tarczycą?

Nie ustalono jednoznacznie znaczenia diety i niedoborów pokarmowych w rozwoju choroby Hashimoto. Istnieją jednak pewne doniesienia na ten temat, którym warto się przyjrzeć.

  1. Jod

Jod jest mikroskładnikiem  (czyli nasz organizm nie wymaga jego dużych ilości do prawidłowego funkcjonowania) niezbędnym do produkcji hormonów tarczycy. Dzienne zapotrzebowanie określa się na 150 μg, a wrasta ono do 250 μg w ciąży i laktacji.

Głównymi źródłami jodu w diecie są owoce morza, produkty pochodzenia zwierzęcego (mleko, jaja), niektóre owoce (truskawki, żurawina).

Niedobór jodu w diecie może być przyczyną wrodzonej niedoczynności tarczycy lub wola (czyli powiększenia tarczycy). Jednak problem niedoboru jodu w wielu krajach został rozwiązany poprzez wprowadzenie programu jodowania soli spożywczej. Ciekawe więc, że w obszarach o wystarczającym zaopatrzeniu w jod  większość osób z chorobami tarczycy cierpi na chorobę Hashimoto. Częściej też stwierdza się obecność autoprzeciwciał tarczycowych w porównaniu z terenami ubogimi w jod.

Kiedy jodu jest za dużo…

Badania wskazują, że już niewielki nadmiar jodu (stwierdzone jako jego wydalanie z moczem w ilości ponad 220 μg/24 godziny) jest częściej związany z występowaniem niedoczynności tarczycy, szczególnie u pacjentów starszych. Ciekawa obserwacja pochodzi z badania DanThyr, w którym badano pacjentów w momencie rozpoczęcia, a następnie 11 lat po rozpoczęciu programu dodawania jodu do soli. Stwierdzono, że nawet niewielkie zmiany w spożyciu jodu były związane z wyraźnymi zmianami w poziomie TSH. W innym badaniu stwierdzono znaczący wzrost poziomu przeciwciał przeciw tyreoglobulinie 4-5 lat po rozpoczęciu suplementacji jodem, co może być związane z rosnącą autoimmunizacją tarczycy.

Nie ma jak dotąd jednego wytłumaczenia dla tego zjawiska. Jedno z nich sugeruje obumieranie pęcherzyków tarczycy wywołane nadmiarem jodu. Inne z kolei twierdzi, że nadmiar jodu powoduje zwiększony napływ Th17 do tarczycy pod wpływem jodu, co wobec zahamowanej aktywności limfocytów T-regulatorowych, powoduje apoptozę (śmierć) komórek i zniszczenie narządu.

Biorąc więc pod uwagę te dane, zwiększona suplementacja jodem w chorobie Hashimoto nie powinna być rutynowo zalecana, a nawet może być postrzegana jako niebezpieczna. Dlatego przed podjęciem decyzji o stosowaniu jodu warto wykonać badanie oceniające wydalanie jodu w dobowej zbiórce moczu i na tej podstawie ustalić wskazania do suplementacji.

  1. Selen

Selen jest innym niezbędnym mikroelementem. Pełni wiele ważnych ról: jest antyoksydantem, ma działanie przeciwzapalne, zwiększa produkcję hormonów tarczycy. Tarczyca jest narządem o największej koncentracji selenu. Spośród co najmniej 30 selenoprotein i selenoenzymów (białek i enzymów zawierających atom selenu) peroksydaza glutationowa (GPX), reduktaza tioredoksyny (TR), dejodynaza jodotyroniny i selenoproteina P wydają się odgrywać największą rolę w funkcjonowaniu tarczycy.

Niedobór selenu może powodować problemy z konwersją obwodową T4 do T3, ponieważ dejodynazy jodotyroniny D1 i D2, które w tym procesie uczestniczą, należą do grupy selenoprotein. Stąd pacjenci z niedoborem selenu mają z reguły nieznacznie zwiększone stężenie T4 we krwi oraz podwyższony współczynnik T4 do T3, ale prawidłowe TSH.

Selen obecny jest w glebie i włącza się w łańcuch pokarmowy poprzez spożywanie pokarmów roślinnych. Niestety obserwuje się zjawisko niedoboru selenu w glebie i roślinach, stąd może być potrzeba dodatkowej suplementacji tego pierwiastka. Aktualne zalecenia dziennej podaży selenu u dorosłych, w celu osiągnięcia maksymalnej aktywności GPX we krwi lub w erytrocytach, wynosi 55- 75 μg/dzień.

Produkty bogate w selen to orzechy brazylijskie, tuńczyk, ostrygi, nasiona słonecznika, pieczywo pełnoziarniste, większość rodzajów mięsa oraz grzyby. Ale w badaniu przeprowadzonym w Grecji stwierdzono, że, pomimo stosowania urozmaiconej diety, dzienne spożycie selenu wynosiło zaledwie 39 μg, a więc było zdecydowanie niestarczające.

Prawdopodobnie suplementacja selenu u pacjentów z chorobą Hashimoto modyfikuje odpowiedź zapalną i immunologiczną. Być może dzieje się tak poprzez zwiększenie aktywności GPX i TR oraz poprzez zmniejszenie stężenia toksycznego nadtlenku wodoru H2O2 oraz hydroperoksydazy lipidowej powstałych jako efekt uboczny produkcji hormonów.

Suplementacja selenu- za i przeciw

Jednak efekty suplementacji selenu mogą być różne. Kilka badań potwierdziło hamujący efekt suplementacji selenem na poziomy autoprzeciwciał anty- TPO i anty- Tg u pacjentów z chorobą Hashimoto. Natomiast badanie z 2016 roku potwierdziło ten efekt ale tylko u pacjentów leczonych lewotyroksyną, bez wpływu na poziom przeciwciał u chorych bez leczenia. Nie stwierdzono przy tym zależności między wyjściowym poziomem selenu a spadkiem poziomu przeciwciał. Jednocześnie badanie to wskazało na efekt obniżający poziom autoprzeciwciał przy stosowaniu 200 μg selenometioniny, ale nie selenianu sodu. Prawdopodobnie wynika to z gorszej wchłanialności tego drugiego.

Ale są też obserwacje przeciwne

Jedna z nich pochodząca z Włoch wykazała, że 6- miesięczna suplementacja selenometioniną nie miała żadnego wpływu na spadek poziomu autoprzeciwciał.

W Chinach natomiast wykazano, że choroby tarczycy (poza chorobą Gravesa Basedowa i nadczynnością tarczycy) częściej występują na terenach o niskim spożyciem selenu (poniżej 69 μg/l selenu we krwi).

Co ciekawe, prawdopodobnie istnieje także zależność między spożywaniem selenu a cukrzycą typu 2- większa częstość występowania tej choroby istnieje w grupach o obniżonym, ale i podwyższonym stężeniu selenu we krwi.

Przewlekłe spożywanie dużych ilości selenu może jednak mieć swoje efekty uboczne. Przyjmowanie dawki 330 μg/ dzień może powodować zaburzenia syntezy hormonów. Możliwe działania uboczne to jadłowstręt, wypadanie włosów, depresja, uszkodzenie wątroby i nerek. Są to objawy selenozy.

Ustalono więc bezpieczny zakres spożycia selenu na poziomie 50- 400 μg/dobę.

Warto zwrócić też uwagę, że samo uzupełnianie selenu w sytuacji niedoboru jodu może być nieefektywne. Dlatego przed zaleceniem suplementacji należy najpierw ocenić status jodowy. Robi się to przeprowadzając badanie wydalania jodu w dobowej zbiórce moczu. Wynik może być zafałszowany przyjmowaniem suplementów zawierających jod, świeżo wykonanym badaniem z użyciem jodowego środka kontrastującego, leków zawierających jod, np. amiodaronu.

Prawdopodobnie stosowanie selenometioniny może być korzystne u pacjentów z chorobą Hashimoto i stwierdzonym niedoborem selenu we krwi i właściwym poziomie jodu.

  1. Witamina D

Chociaż nazywamy ją po prostu witaminą, tak naprawdę pełni dwie role: jest rozpuszczalną w tłuszczach witaminą oraz hormonem, który odgrywa kluczową rolę w regulacji gospodarki wapniowo- fosforanowej i gęstości kości. Jej źródłem jest synteza w skórze pod wpływem promieni słonecznych oraz dieta: ryby oraz produkty mleczne. Prawidłowy jej poziom we krwi wynosi między 30- 80 ng/ml (normy funkcjonalne przyjmują wyższy zakres normy: 50- 100 ng/ml).

Istnieją badania, które wskazują na zależność niskiego poziomu witaminy D we krwi a występowaniem chorób autoimmunologicznych, w tym choroby Hashimoto. Wykazano nawet, że uzupełnienie niedoboru witaminy D skutkowało obniżeniem poziomu przeciwciał anty- TPO u tych pacjentów.

Niedobór witaminy D- przyczyna czy skutek?

Trwają jednak dyskusje, co jest przyczyną, a co skutkiem: czy niedobór tej witaminy jest konsekwencją choroby, czy to jednak choroba prowadzi do obniżenia jej poziomu. W każdym razie witamina D jest postrzegana jako naturalny immunomodulator (reguluje różne reakcje przebiegające z udziałem układu odpornościowego).

Nie ustalono jak dotąd jednoznacznych zaleceń, jak bezpiecznie suplementować witaminę D. Powtarza się jednak opinia, że maksymalną bezpieczną dzienną dawką witaminy D jest 4000 IU cholekalcyferolu, ale często wystarczająca jest, poza zwiększeniem ekspozycji na słońce, dawka 2000 IU. Dawka taka zapewnia minimalny poziom chroniący przed chorobami autoimmunologicznymi i toksycznością witaminy D.

Głównym efektem ubocznym przedawkowania witaminy D jest hiperkalcemia (stężenie wapnia we krwi powyżej 11 mg/dl) i kamica nerkowa. Dlatego należy monitorować stężenie witaminy D i wapnia we krwi w odstępach 4- 12 tygodniowych i w zależności od poziomu dostosowywać dawkę.

  1. Dieta bezglutenowa

Życie pokazuje, a badania i obserwacje to potwierdzają, że celiakia i autoimmunologiczne choroby tarczycy idą często w parze. Przyczyną może być zwiększona podatność pacjentów z celiakią do rozwoju chorób autoimmunologicznych (wspólna podatność genetyczna), obecnością zespołu niedoczynności wielogruczołowej APS, którego częścią jest celiakia, ale być może także upośledzonym wchłanianiem wspomnianych powyżej selenu i jodu. Prawdopodobne jest również, że przeciwciała obecne w celiakii mają zdolność do niszczenia także gruczołu tarczycy.

Istnieją dane, które sugerują, że gluten sam w sobie może być przyczyną wzrostu poziomu przeciwciał antytarczycowych. Pacjenci z celiakią, którzy kontynuowali spożywanie glutenu, mieli wyższe poziomy tych autoprzeciwciał w porównaniu do chorych z celiakią na diecie bezglutenowej. natomiast samo odstawienie glutenu u pacjentów z grupy pierwszej powodowało zmniejszenie miana przeciwciał bez innych interwencji.

Jednak niezależnie od obecności celiakii istnieją przypuszczenia, że dieta bezglutenowa może być korzystna także u innych chorych z chorobą Hashimoto.

Jednak, jak dotąd, brakuje na ten temat obiektywnych badań. Pewną próbę podjęła jedynie dr Izabella Wentz, specjalistka medycyny funkcjonalnej, która wśród swoich czytelników przeprowadziła ankietę na temat czynników nasilających przebieg choroby. Ponieważ uzyskała odpowiedzi od ponad 2232 pacjentów z chorobą Hashimoto, trudno całkiem je zignorować. Aż 88% osób odpowiedziało, że odstawienie glutenu poprawiło ich samopoczucie, podczas gdy podobną poprawę obserwowała zaledwie połowa chorych stosujących suplementację hormonów tarczycy.

Przyznać należy, że problem, jak dotąd nie został dobrze przebadany i wymaga dalszych analiz.

Wnioski:

  1. Prawdopodobnie stosowanie selenometioniny może być korzystne u pacjentów z chorobą Hashimoto i stwierdzonym niedoborem selenu we krwi i właściwym poziomie jodu.
  2. Nadmierna suplementacja jodu może być niekorzystna dla pacjentów z chorobą Hashimoto.
  3. Badanie poziomu witaminy D i jej suplementacja w razie niedoboru powinna być rutynowym postępowaniem.
  4. Brak danych pozwalających na rutynowe zalecanie diety bezglutenowej u wszystkich chorych. Należy jednak wziąć pod uwagę współwystępowanie celiakii i nieceliakalnej nadwrażliwości na gluten oraz choroby tarczycy, a w razie ich potwierdzenia, wczesne zastosowanie diety bezglutenowej może uchronić tarczycę przed zniszczeniem.

Literatura:

  1. Lodhi MU i wsp. Celiac Disease and Concomitant Conditions: A Case-based Review. Cureus. 2018 Feb 2;10(2):e2143. doi: 10.7759/cureus.2143. Review.
  2. Liontiris MI, Mazokopakis EE. A concise review of Hashimoto thyroiditis (HT) and the importance of iodine, selenium, vitamin D and gluten on the autoimmunity and dietary management of HT patients.Points that need more investigation. Hell J Nucl Med. 2017 Jan-Apr;20(1):51-56. doi: 10.1967/s002449910507. Epub 2017 Mar 20. Review
  3. Booms S i wsp. Iodine Deficiency and Hypothyroidism From Voluntary Diet Restrictions in the US: Case Reports. Pediatrics. 2016 Jun;137(6). pii: e20154003. doi: 10.1542/peds.2015-4003. Epub 2016 May 10
  4. https://thyroidpharmacist.com/articles/gluten-root-cause-thyroid-condition/
Promocja zakończy się za: