Za każdym razem na przełomie roku uzmysławiamy sobie, że właśnie stajemy się starsi.
Kalendarz pracuje na niekorzyść przybliżając nas do nieuchronnej starości i problemów z nią związanych.
Czy jest jednak coś, co może zahamować procesy starzenia? Czy możemy się zestarzeć i pozostać w świetnej formie? I wreszcie, czy możemy poprzez świadome wybory dołożyć sobie dodatkowe 15 lat życia?
O tym jest książka profesora Bernda Kleine- Gunka “Żyj 15 lat dłużej”, którą dzisiaj prezentuję.
Czy 15 lat dłużej to dużo?
Tytułem książki autor odnosi się do faktu, że statystyczny Europejczyk żyje średnio 80 lat. Ponieważ marzenia o wiecznej młodości jak na razie nie wychodzą poza tę sferę, perspektywa przeżycia 15 lat dłużej lat w dobrej formie fizycznej i umysłowej może być celem wielu z nas. I dzięki gałęzi medycyny anti- aging (w dosłownym tłumaczeniu przeciwstarzeniowej) staje się coraz bardziej realna.
Kim jest autor?
Profesor Bernd Kleine-Gunk jest niemieckim lekarzem ginekologiem oraz przewodniczącym GSAAM, Niemieckiego Towarzystwa Medycyny Prewencyjnej i Anti- Aging. Jest również uznawany za jednego z wiodących na świecie przedstawicieli nurtu anti- aging w medycynie oraz autorem kilku poradników wydanych również w języku polskim (np. “Hormony kobiety” czy “Fitoestrogeny. Łagodny suplement na okres przekwitania” obie wydane przez PZWL).
Zainteresowania oraz dorobek autora wskazują, że obietnice przeżycia 15 lat dłużej w dobrej formie to nie tylko puste obietnice.
“Czy starość jest chorobą?”
W dzisiejszych czasach mamy trochę problemu ze starzeniem się i starością. Z jednej strony wiemy, ze jest nieuchronna, a z drugiej- postrzegamy ją jako coś nieatrakcyjnego. Nieatrakcyjne są zmiany w naszym wyglądzie, zachowaniu, myśleniu. Ze starością wiążą się też choroby: nadciśnienie, miażdżyca, demencja, osteoporoza, nowotwory. Jak pisze autor, wiek podeszły jest najważniejszym czynnikiem ryzyka rozwoju tych chorób. Dlatego starości się boimy.
Są jednak sposoby potwierdzone wieloletnimi obserwacjami i badaniami naukowymi, które wskazują, ze można pozostać na starość w dobrej formie. A im wcześniej zaczniemy je wprowadzać w życie tym lepsze perspektywy.
“To, co nam szkodzi, jest dla nas dobre”
Chociaż brzmi to dość dziwnie, stanowi podstawę tzw. hormezy. Zjawisko to polega na pobudzeniu mechanizmów samonaprawy w odpowiedzi na powtarzające się udzkodzenia. Tak działa stres oksydacyjny, który z jednej strony działa destrukcyjnie, ale z drugiej pobudza mechanizmy antyoksydacyjne w komórce powodujące naprawę uszkodzeń. Brak stresu oznacza więc brak stymulacji układu enzymów antyoksydacyjnych. To dlatego, według profesora Kleine- Gunka, nadmiar witamin może nam zaszkodzić.
Paradoks? Okazuje się, że niekoniecznie. To czy jesteśmy zdrowi, nie zależy od łykania garści witamin, ale od sprawności własnych mechanizmów naprawczych. Ale ważna jest dawka czynnika uszkadzającego. Coś co nam szkodzi w nadmiarze, w małej ilości pomaga pobudzając organizm do “zdrowej” reakcji. Tak działają wtórne substancje roślinne występujące w owocach i warzywach (a nie w pastylkach z witaminami). Nie znalazły się one tam jednak po to, żeby nas leczyć, ale po to, żeby chronić rośliny. To nie one więc są ważne dla naszego zdrowia, ważna jest reakcja organizmu na te substancje.
Co szkodzi naszej młodości?
Po wyjaśnieniu zjawiska hormezy profesor Kleine- Gunk omawia czynniki, które szkodzą zdrowiu i młodemu wyglądowi. Składają się one na 7- elementową strategię anti- aging. Nie powinno dziwić, że wśród nich duże znaczenie ma odpowiednie odżywianie, przy czym największym wrogiem naszej młodości jest cukier oraz przejadanie. Nawet autor namawia do kresowej rezygnacji z kolacji. Z jednaj strony jest to czynnik stresowy dla organizmu, a z drugiej- dobrze przebadana forma głodówki pobudzająca organizm do produkcji hormonu wzrostu.
Szkodzą nam również przewlekłe stany zapalne (nawet te niewidoczne w jamie ustnej), niedobory hormonów czy słaba praca mitochondriów. Są to wszystko czynniki, nad którymi możemy świadomie sprawować kontrolę dzięki radom profesora Kleine- Gunka.
Czy starość można leczyć?
Tutaj przechodzimy do dość kontrowersyjnych, wg mnie, zagadnień związanych z terapią (a nie tylko usuwaniem) tych szkodliwych czynników.
Przykładem takiego działania jest profilaktyczne stosowanie aspiryny, którą autor zaleca jako bezpieczny lek w terapii przewlekłych stanów zapalnych czy metforminy, stosowanej w leczeniu cukrzycy czy insulinooporności, a tutaj polecanej jako lek wydłużający życie. Nie do końca zgadzam się z propozycją sięgania po leki w celu zahamowania starzenia, na szczęście jednak autor książki nie ogranicza się tylko do farmakoterapii. Zdecydowanie poleca prowadzenie aktywnego trybu życia oraz sięganie po żywność SIRT.
Żywność SIRT- gwiazdy kuchni anti- aging
Według mnie to właśnie jeden z ciekawszych wątków w tej książce.
SIRT jest to żywność o wysokim stężeniu stymulujących substancji roślinnych. Ich istotnym składnikiem jest sulforafan obecny w brokułach, kurkumina obecna w korzeniu kurkumy czy galusan epigallokatechiny w zielonej herbacie. Wszystkie te substancje wykazują działanie przeciwnowotworowe. Ale strategia przeciwnowotworowa obejmuje nie tylko stosowanie tych aktywnych substancji, ale też, a może przede wszystkim polega na ograniczeniu podaży komórkom nowotworowym ich jedynego źródła energii, czyli cukru (więcej o tej koncepcji przeczytasz TUTAJ).
Młody wygląd
Nasz wygląd to ważny element strategii anti- aging. To skóra i włosy stanowią drogę do możliwie długiego utrzymania dobrego wyglądu. Proferor Kleine- Gunk nie widzi nic złego w potrzebie ingerowania w wygląd za pomocą leków czy niektórych zabiegów. Szczególnie podkreśla tutaj możliwości i zalety hormonoterapii, i to zarówno u kobiet, jak i mężczyzn. I nie chodzi tu o niesławną hormonalną terapię zastępczą, ale o umiejętne dozowanie hormonów płciowych, co pozwala poprawić wygląd skóry, zahamować wypadanie włosów czy wygładzić cellulit.
Podsumowanie
Niewątpliwie książka profesora Bernda Kleine- Gunka wypełnia istniejącą lukę w literaturze opisując zagadnienia związane ze starzeniem się i to zarówno w kontekście wydłużenia życia, jak i zachowania zdrowia i młodego wyglądu. Chociaż z niektórymi aspektami tej książki nie do końca się zgadzam, opisuje ona problem całościowo- od zaleceń dotyczących stylu życia i odżywiania po leczenie (profilaktykę?) farmakologiczne czy hormonalne. Dlatego może stanowić ciekawą lekturę dla czytelnika zainteresowanego problemami starzenia. Warto przy tym wiedzieć, że im wcześniej się zapoznamy z teorią na temat starzenia i wdrożymy proponowane postępowanie, tym większe mamy szanse spełnić tytułowe życzenie “15 lat dłużej”.
Ale czy to kusząca perspektywa, każdy musi odpowiedzieć sobie sam.
Szczęśliwego Nowego Roku!
Prof. Bernd Kleine- Gunk, Żyj 15 lat dłużej, przeł.Barbara Wencka, Wrocław, Edra Urban&Partner, 2018, ISBN: 978-83-65835-75-8. (www.esteri.pl)